Cześć!
Nazywam się Kamil, na trzecie mam Jan, a drugiego nie mam.
Jan w języku niemieckim znaczy Hans. Natomiast Hanysami zwykło się nazywać rdzennych mieszkańców Górnego Śląska. Przydomek początkowo zabarwiony pejoratywnie i odbierany negatywnie, zadomowił się i pozostał.
Tak więc Kamil Hanys.
Z racji mojego podrasowanego wzroku spowodowanego noszeniem bryli czyli okularów, uważnie przyglądam się dzisiejszemu i wczorajszemu Śląskowi.
W Oczami Hanysa prezentuję mój śląski punkt widzenia na świat.